piątek, 30 maja 2008

25.05.08 - Dzień Mamy

Dzięki Twojemu istnieniu stałam się mamą a dziś pierwszy raz obchodzę swój dzień - dzień mamy i jakże jestem z tego powodu szczęśliwa! Szczęśliwa mama najwspanialszego synka!
Nie mogę doczekać się kiedy z okazji dnia mamy dostanie od Ciebie pierwszą własnoręcznie wykonaną laurkę:)

23.05.08 - Zapalenie piersi

Dzisiejszy dzień nie był najlepszy. Obudziłam się z bólem w lewej piersi a po południu dopadła mnie gorączka. Przeleżałam pół dnia w łóżku - to było zapalenie piersi. Tatuś po lunchu nie wracał już do pracy, aby się nami zająć. Ty Skarbie też nie miałeś najlepszego dnia. Byłeś bardzo marudny aż do wieczora. Dobrze, że choć troszkę poleżałeś przy mnie w łóżku wysysając mleczko. Pomagałeś w ten sposób wyzdrowieć swojemu najlepszemu przyjacielowi cycusiowi. Pod wieczór było już trochę lepiej. Gorączka spadła więc miałam siłę by ponosić Cię trochę na rączkach - noszenie najbardziej Ci odpowiada:)

środa, 21 maja 2008

19.05.08 - Dziś są Twoje imieniny :)

Ivusiu, dziś obchodzisz swoje pierwsze imieniny :) a wczoraj (18 Maja ) ukończyłeś 3 miesiące!
Zaczynasz już coraz częściej gaworzyć. Wychodzi Ci to na prawdę świetnie i niesamowicie słodko to brzmi! Czasami wydaje nam się że probujesz powiedzieć mama zawsze gdy jesteś głodny i chcesz cycusia. Czystego mama jeszcze nie udało Ci się powiedzieć ale mówisz już amam, mam albo memma. To ostatnie najbardziej nam się podoba.

czwartek, 15 maja 2008

15.5.08 - Chcę już usiąść

Wczoraj wieczorem zauważyliśmy, że siedząc na leżaczku z wielkim wysiłkiem próbujesz się podnosić. Już troszkę odrywasz główkę od oparcia i usiłujesz też podnieść plecki. Chwyciliśmy Cię za obie rączki i pomogliśmy Ci podciągnąć się do pozycji siedzącej. Bardzo Ci sie to podobało więc chciałeś jeszcze i jeszcze... :)

wtorek, 13 maja 2008

13.5.08

Ivulku, już niedługo miną 3 miesiące jak jesteś z nami. Często wspominamy dzień porodu i myślimy sobie jak ten czas szybko płynie...
Poznajemy Cię z każdym dniem coraz bardziej. Robisz się już coraz bardziej kontaktowy, uśmiechasz sie już bardzo często, kładziony na brzuszku coraz łaniej podnosisz główkę i wydajesz już coraz więcej najróżniejszych dźwięków. Zupełnie jakbyś starał się coś do nas powiedzieć. Niektóre z tych dźwięków to la,lał,rał,ma, mam,am,eńa. Bardzo ulubiłeś sobie tygryska z maty edukacyjnej. Kiedy Cię na niej kładziemy wpatrujesz się w zwierzątko, robisz słodkie minki i próbujesz z nim rozmawiać, od czasu do czasu próbujesz dotknąć go rączką. Kiedy tygrysek nie chce do Ciebie mówić zaczynasz marudzić i popłakiwać ale do czasu, bo gdy Tata lub ja nim poruszę lub gdy podkładamy głos ślicznie się wtedy uśmiechasz !
Coraz więcej czasu spędzamy z Tobą na spacerach i w ogrodzie bo pogoda zrobiła się piękna. Bardzo sprzyja Ci takie świeże, górskie powietrze. Kiedy jesteś w wózeczku najczęściej zasypiasz kiedy prowadzimy wózek po kamienistej drodze. Bardzo lubisz kiedy wózeczek się tak trzęsie. Kiedy jesteśmy w ogródku jeździmy wózkiem po trawie - nierównej powierzchni, a gdy tylko na chwilkę Twój pojazd jest w bezruchu zaczynasz słodko protestować i domagać się przyjemności;)

sobota, 3 maja 2008

2.05.08 - Pierwsza wycieczka do sklepu

Dziś pierwszy raz wybraliśmy się z Tobą do sklepów. Pojechaliśmy do centrum handlowego w Meyrin. Tatuś położył nosidło na sklepowym wózku i tak pojechaliśmy najpierw do apteki a później do sklepu dziecięcego, gdzie kupiliśmy dla Ciebie kilka ślicznych ubranek. Spałeś słodko cały ten czas,a ludzie przechodzący obok zaglądali do Ciebie i uśmiechali się.