środa, 29 października 2008

29.10.08 - siadam sam!

Wczoraj byleś bardzo ale to bardzo marudny, nie pamiętam kiedy tak ostatnio marudziłeś. Prawdopodobnie przeszedłeś kolejny skok rozwojowy, bo dziś leżąc na kanapie sam podciągnąłeś sie do pozycji siedzącej :-) Brawo!
Kiedy czymś sie bawisz i jesteś na tym bardzo skupiony to słodko wtedy wyciągasz swojego jęzorka.

poniedziałek, 27 października 2008

25.10.08

Dziś pojechaliśmy do sklepu na zakupy - dawno nie byliśmy w sklepach we trojkę. Jechałeś dziś pierwszy raz w siedzonku dla starszych dzieci, bo w foteliku - nosidełku ledwo sie już mieścisz :-) W sklepie kupiliśmy Ci miedzy innymi Twój pierwszy nocniczek.
Jeżeli chodzi o Twoje postępy to coraz sprawniej raczkujesz ale na razie do tylu. Probujesz wstawać z pozycji do raczkowania wyprostowując nogi - robisz taki jakby mostek

23.10.08

Dzis byliśmy w odwiedzinach u naszych znajomych Węgrów. Maja dwie dziewczynki które są trochę starsze od Ciebie. Ta starsza bardzo Cie polubiła. Pokazywała Ci zabawki i delikatnie głaskała po główce kiedy płakałeś, bo bardzo rozpłakałeś sie kiedy tam zajechaliśmy. Na końcu podarowała Ci gryzaczek który tak sie Tobie spodobał a oprócz tego dostałeś jeszcze zabawkę-betoniarke którą bardzo lubisz sie teraz bawić:-)

wtorek, 21 października 2008

21.10.08

Wczoraj zostałeś obdarowany przez nas i dziadków z Polski. Dostałeś od nich ubranka, swoje pierwsze bamboszki i książeczki ze sztywnymi stronami. Od nas szmaciana książeczkę która póki co bardziej sie dla Ciebie nadaje i swój pierwszy telefonik z wibracjami i kamera ;-) Telefonik większość czasu ma obgryzana antenkę ale potrafisz tez ślicznie sie nim bawić i włączac melodyjkę przyciskając guziczki palcem wskazującym.

Dziś rano uczyłam Cie rozumienia nowych słówek - telefon, smoczek i misiu oraz ćwiczyliśmy te które już znasz czyli samolocik, cycuś i mama.
Za każdym razem kiedy pytałam Cie ''gdzie jest samolocik'' odwracałeś głowę i patrzyłeś sie na niego. Podobnie było z nowym dziś słówkiem ''misiu'' :-)

niedziela, 19 października 2008

18.10.08 - 8 miesiecy

Z dzisiejszym dniem mija Twoje 8 miesiączków!
Ostatnio musiałeś przejść pewien skok rozwoju, bo dziś zaskoczyłeś nas pewnymi umiejętnościami. Powiedziałeś a w zasadzie powtórzyłeś słowo ''papi'' (puppy - bo tak sie często do Ciebie zwracamy) i ''tata''
Zauważyliśmy tez ze celowo naciskasz guziczek w zabawce który włącza melodyjkę a także ściskasz piszcząca łapkę przytulanki-żyrafki. Za każdym razem kiedy ściśnięta przez Ciebie łapka wydaje pisk cieszysz się co oznacza ze robisz to całkowicie świadomie :-) Ogromnie nas ten postęp cieszy! Wydajesz masę rozkosznych dźwięków niektóre z nich to ''idziu'' albo ''ciucia'' a wielu nie sposób nawet powtórzyć. Mówisz do swoich zabawek kiedy jesteś wyciszony, lub od razu po obudzeniu. Wodzisz palcem wskazującym po rysunkach obrysowując ich kontury i dotykasz/sprawdzasz wszystko tym właśnie palcem. Potrafisz również chwycić przedmiot w kciuk i palec wskazujący.

sobota, 11 października 2008

11.10.08

Twoj jeden górny ząbek jest już dobrze wyczuwalny, a czujemy go na własnej skórze naszych palców które łapiesz w swoje łapki i ciągniesz prosto do pyszczka. Drugi ząbek dopiero się przebija, widać go ale jeszcze nie zostawia śladów na naszych paluszkach ;-)Ten właśnie przebijający się ząbek sprawia ze jesteś podirytowany i ostatnio masz zmniejszony apetyt.
Dzis byl ostatni podryg lata, było na prawdę ciepło a wręcz gorąco. Poszliśmy na spacer na którym tata cala drogę niósł Cie na barana. Ale Ci sie podobało, patrzyłeś sobie na wszystko z gory, lubiłeś to lekkie podskakiwanie ze aż w końcu slodko usnąłeś:-)
Ostatnio bardzo lubisz spac na brzuchu. Czasami tylko w takiej pozycji a nie innej jestes w stanie zasnac. Teraz kiedy ulubiłeś sobie ta pozycje musze bardzo czesto sprawdzac czy nie zakrywasz sobie noska wtulając sie w poduszkę. Mysle ze najbezpieczniej będzie kiedy będę kładła Cie na płasko.
Wczoraj spodobalo nam sie kiedy rzuciłeś sie na delicje. Tata chcial Ci dac ja tylko polizac a Ty zrobiles takiego gryza ze najpierw bylismy zaskoczeni a pozniej nie moglismy napatrzec sie na Twoja niewinna slodka minke:-)

sobota, 4 października 2008

4.10.08 żuję i gryzę

Od przedwczoraj uczysz się żuć i rozdrabniać jedzenie swoimi 4 już ząbkami;-). Idzie Ci to fantastycznie i co najważniejsze - do tej pory ani razu się nie zakrztusiłeś! Daje Ci kawałki chlebka które zanim połkniesz rozmaczasz w buzi, ziarenka ryżu i lekko rozmiękczone ciasteczka.

środa, 1 października 2008

1. 10.08 - Pierwsze kroczki

Dziś kolejny raz powiedziałeś ''mama'' :o) i jak zawsze sprawiło mi to ogromna radość. a po południu ćwiczyłeś z tata chodzenie. Od kilku dni stoisz trzymany za raczki i uczysz się stawiać pierwsze kroczki. Dziś wychodziło Ci to na prawdę świetnie! Najczęściej stawiałeś je do tylu ale to i tak ogromny postęp:)
Twoje górne ząbki ciągle rosną ale jeden jest dużo bardziej widoczny i wyczuwalny od drugiego. Zacząłeś ostatnio ocierać sobie górny ząbek o dolne i zwyczajnie sobie nimi zgrzytasz. Trzeba Cie będzie jakoś tego oduczyć, tylko jak? Od przedwczoraj uczę Cie zasypiania w swoim łóżeczku. Dwa razy zasnąłeś sam podczas gdy śpiewałam Ci kołysanki ale ostatnio płaczesz aby Cie wziąć na raczki - wolisz zasypiać przy cycusiu. Wieczorami po kolacji usypiasz na moich kolanach pijąc mleczko z cycusia po czym odkładam Cie śpiącego do łóżeczka. Spisz w nim do momentu aż się przebudzisz zazwyczaj w środku nocy i wtedy bierzemy Cie do siebie.